Warszawa. Miasto na sprzedaży wraków zarobiło ponad milion złotych
Na łamach „Super Expressu” co jakiś czas informujmy o kolejny licytacjach samochodów organizowanych przez warszawski ZDM. Pomysł na zarabianie pieniędzy jest banalnie prosty: p upływie 6 miesięcy samochód stojący na jezdni przechodzi na własność miasta. Zamiast na złom, auta trafiają pod młotek. Niektóre nadają się wyłącznie do remontu, a inne są w naprawdę niezłym stanie. W poprzednich licytacjach można było powalczyć o samochody takich marek jak BMW, Audi, Chevrolet, czy Lexus. Chętnych nigdy nie brakowało, a niektóre pojazdy udawało się sprzedać za kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Teraz urzędnicy podsumowali swoje dotychczasowe działania. - Oficjalnie zakończyliśmy procedury związane z piątym przetargiem na sprzedaż pojazdów, które po odholowaniu w trybie art. 50a ustawy Prawo o ruchu drogowym w ciągu 6 miesięcy nie zostały odebrane przez właścicieli i przeszły na własność miasta. Ostatecznie nowych właścicieli znalazło 31 z 46 oferowanych pojazdów, a kwota uzyskana ze sprzedaży to prawie 236 tys. zł. We wszystkich dotychczasowych aukcjach uzyskaliśmy już ponad milion złotych! - czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie ZDM.
Poniżej możecie obejrzeć niektore z samochodów, które pojawiły się na wcześniejszych licytacjach.