Obecnie stoją na wybudowanych specjalnie dla nich torach, po których dojadą do szybu i przez dźwigi zostaną umieszczone na poziomie około 13 metrów pod ziemią, gdzie docelowo będzie znajdowała się stacja Dworzec Wileński.
- Pierwsza z tarcz ruszy na przełomie stycznia i lutego. Będzie napędzana specjalną maszyną, której montaż odbywa się już w szybie przyszłej stacji - mówi Mateusz Witczyński (27 l.), rzecznik konsorcjum AGP budującego II linię metra. Druga tarcza ruszy około miesiąca po niej. - Obie mają dotrzeć na Powiśle po 160 dniach, czyli blisko wakacji. Chcemy oczywiście, aby to nastąpiło szybciej - dodaje rzecznik. Tarcze "Wisła I" i "Wisła II" muszą ruszyć z Pragi, a nie z Powiśla, bo stacja została zalana w sierpniu 2012 roku.