- To był pocisk artyleryjski z czasów II wojny światowej wielkości 50 centymetrów - mówi Edyta Adamus z biura prasowego stołecznej policji. Miał on promień rażenia 800 metrów. Niewybuch został zabrany przez jednostkę saperów z Kazunia i to oni zajęli się jego zneutralizowaniem. Przez niewypały, które co chwila znajdują budowniczowie metra, oraz przez przewody i kable budowa podziemnej kolejki ma już 200 dni opóźnienia.
WARSZAWA: Na budowie II linii metra znaleziono bombę
2013-02-28
2:00
Bomby po raz kolejny blokują budowę II linii metra. Wczoraj około godz. 12.30 operator koparki na rondzie Daszyńskiego natrafił na niewybuch.