Ulewa, porywisty wiatr i silne wyładowania nie pozwalały na przyjęcie samolotów. Lądowanie w takich warunkach mogłoby skończyć się tragicznie. Przez kilkadziesiąt minut Lotnisko im. Fryderyka Chopina było odcięte od świata. W Warszawie nie mogły wylądować m.in trzy maszyny należące do Polskich Linii Lotniczych LOT. Pasażerowie jednej z nich wracali z wakacji.
Warszawa: Pogodowy ARMAGEDON w stolicy. Drzewa ŁAMAŁY SIĘ jak zapałki! [GALERIA]
- W przypadku dwóch rejsów, ze Szczecina oraz z Korfu, samoloty zostały przekierowane na lotnisko Rzeszów-Jasionka i po przywróceniu operacji na Lotnisku Chopina, kontynuowały loty do Warszawy - przekazało biuro prasowe PLL LOT. Inny z samolotów polskiego przewoźnika zawrócił tuż po starcie z lotniska w Rzeszowie. - Pasażerowie kontynuowali podróż, po wznowieniu działania lotniska w Warszawie - poinformowali przedstawiciele LOT-u. Maszyny innych linii zostały skierowane na lotniska w Poznaniu i Lublinie.
Warszawa: Koronaszkoła czeka na uczniów! Sprawdź co czeka dzieci od 1 września [WIDEO, GALERIA]
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.