Policjanci z Zielonki od dłuższego czasu mieli sygnały, że w rejonie ul. Długiej przebywają osoby mogące posiadać narkotyki. Sprawdzając te informacje zwrócili uwagę na młodego człowieka, szybkim krokiem wchodzącego do jednego z bloków w pobliżu i poszli za nim. Zastali go w piwnicy, gdy właśnie zamykał jedną z komórek.
Rozpalił ognisko na działce, spalił dwa budynki i samochód!
Nerwowe zachowanie 18-latka podczas legitymowania zaintrygowało funkcjonariuszy, którzy postanowili sprawdzić pomieszczenie, do którego miał klucz. Przeszukanie szybko wyjaśniło ową nerwowość: - W skrytce w podwieszanym suficie policjanci ujawnili ponad 30 gramów metadonu, 44 gramy amfetaminy i 13 gramów marihuany. Mężczyzna oświadczył policjantom, że środki odurzające należą do niego - powiedział nam asp. szt. Tomasz Sitek z KPP w Wołominie.
Pijany traktorzysta miał wypadek: samochód do kasacji, traktor i siewnik również!
18-latek trafił do aresztu i usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Grozi mu kara nawet 10 lat więzienia.
Brutalny ochroniarz pobił w Biedronce wolontariusza pomagającego ludziom!