Około godz. 12.00 mundurowi pieszo patrolowali rejon osiedla przy ul. Sonary na warszawskim Mokotowie. W pewnym momencie przechodzili obok mężczyzny, który siedział na ławce i palił papierosa. Mężczyzna początkowo zajęty rozmową przez telefon, energicznie odłożył smartfona i starał się nim coś przykryć. Funkcjonariusze wyczuli zapach charakterystyczny dla palonej marihuany. Postanowili więc wylegitymować 24-latka, który okazał się być mieszkańcem jednego z oddalonych o kilka kilometrów osiedli. Okazało się, że mężczyzna próbował ukryć woreczek z suszem. Przyznał, że to co posiada to marihuana i wskazał drugi woreczek schowany w paczce po papierosach. Nie potrafił podać policjantom źródła pochodzenia narkotyków, mówiąc, że nabył je od nieznanego mu mężczyzny.
Warszawa: Batalia pod ambasadą Azerbejdżanu! W akcji oddziały policyjne [GALERIA]
Policjanci umieścili narkotyki w depozycie a ich posiadacza w policyjnej celi. Grozi mu teraz kara 3 lat więzienia.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.
ZOBACZ TEŻ CO DZIEJE SIĘ POD AMBASADĄ AZERBEJDŻANU: