Strażnicy miejscy zostali wezwani do parku Morskie Oko na Mokotowie. Od rosnącej tam wierzby oderwał się gruby na 80 centymetrów konar z odchodzącymi od niego gałęziami. Kawałek drzewa zwisał nad chodnikiem i schodami, którymi ludzie wchodzili do parku. W pobliżu przez cały czas przechodzili spacerowicze oraz dzieci. Nikt nie był świadomy jak dużym zagrożeniem jest ledwo trzymający się konar, który w każdej chwili mógł z duża siłą runąć na ziemię!
Trzaskowski PRZYPOMINA warszawiakom o ważnym święcie! Dziś obchodzimy je PO RAZ PIERWSZY
- Z uwagi na realne zagrożenie strażnicy natychmiast wygrodzili teren i zabezpieczyli go przed dostępem osób postronnych, wezwali straż pożarną, która usunęła oderwany kawał drzewa. O zdarzeniu został poinformowany również zarządca parku - informują strażnicy miejscy.
Mazowsze: NIE WIEDZIELI, że mają w garażu KRADZIONE auto warte ponad 150 tys. zł! [WIDEO]
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.