Ogromne płomienie było widać z daleka! Dostawczy bus zatrzymał się na wysokości al. Prymasa Tysiąclecia. Prawdopodobnie kierowca zauważył problemy z samochodem podczas jazdy i zatrzymał się na pasie awaryjnym w stronę Marek. - Na miejscu pracował jeden zastęp straży pożarnej. Wysokie płomienie zajęły cały samochód - relacjonuje kpt. Wojciech Kapczyński.
Raszyn: DRAMATYCZNY wypadek MOTOCYKLISTY. Maszyna ZAWISŁA na masce auta [GALERIA]
Jak dodaje strażak nikomu nic się nie stało. Na ten moment nie wiadomo, co doprowadziło do pożaru. Na czas akcji całkowicie zablokowany był ruch w stronę Marek. Nieprzejezdny był również jeden pas w kierunku Poznania.
Warszawa: Z BRONIĄ napadli na kasjerkę. ZWINĘLI forsę i ... SCHOWALI ją GŁĘBOKO!
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.