Warszawa. Ostra chryja w samolocie. Mieli lecieć do Chicago, nie polecieli. Interweniowała straż

i

Autor: Straż Graniczna zdjęcie ilustracyjne

Ale historia!

Warszawa. Ostra chryja w samolocie. Mieli lecieć do Chicago, nie polecieli. Interweniowała straż

2023-04-14 14:53

Afera na lotnisku Chopina! W samolocie do Chicago doszło do ostrej awantury. Bracia Piotr (42 l.) i Paweł (43 l.) dostali takiego amoku, że nie pomogły ani prośby personelu, ani kapitana. Nie było wyjścia i na pokład pilnie przybył oddział Straży Granicznej. Rozsierdzone rodzeństwo musiało opuścić płytę lotniska. Zamiast do Ameryki, trafili do pokoju strażników. Teraz czekają ich surowe konsekwencje.

Warszawa. Awantura w samolocie. Mieli lecieć do Chicago, nie polecieli

O aferze na pokładzie samolotu linii lotniczych LOT poinformował Nadwiślański Oddział Straży Granicznej, który zajmuje się bezpieczeństwem na Okęciu. - Na miejscu okazało się, że są to bracia obywatele Polski, 43-letni Paweł i 42-letni Piotr. Panowie nie mogli ze sobą dojść do porozumienia i zachowywali się wobec siebie agresywnie. Ponadto według raportu kapitana pasażerowie nie stosowali się do poleceń załogi. Mężczyźni zostali wezwani przez funkcjonariuszy do opuszczenia pokładu statku powietrznego i pouczeni o możliwości użycia wobec nich środków przymusu bezpośredniego w przypadku nie wykonywania wydanych poleceń. Bracia dobrowolnie opuścili pokład samolotu i zostali przewiezieni do pomieszczeń służbowych Straży Granicznej – mówi Krzysztof Grzech ze straży granicznej.

Furiaci odmówili przyjęcia nałożonych na nich mandatów. Teraz sprawa trafi do wymiaru sprawiedliwości. Sąd zadecyduje o dalszym losie zwaśnionego rodzeństwa.

Sonda
Jak oceniasz pracę Straży Granicznej?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki