- Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą północnopraskiej komendy otrzymali informację, z której wynikało, że mieszkaniec Białołęki po raz kolejny, może posiadać przedmioty oznaczone podrobionymi znakami towarowymi - opowiada mł. asp. Irmina Sulich rzecznik praskiej komendy. Po ustaleniu adresu mężczyzny, funkcjonariusze od razu udali się do jego miejsca zamieszkania celem przeszukania. W domu podejrzanego mężczyzny policjanci znaleźli m.in. torebki, buty i ubrania, które były metkowane firmowymi znakami znanych marek. - Towary były wykonane ze słabej jakości materiałów, metki krzywo naszyte, zaś ich cena zaniżona względem cen rynkowych tych marek - relacjonuje mł. asp. Irmina Sulich z praskiej komendy.
Marsz na Woli dziś wieczorem. W hołdzie ofiarom bestialskiej rzezi. Nie zapomnijcie maseczek!
Polecany artykuł:
Warszawa: POŻAR w centrum handlowym. TYSIĄC OSÓB w środku!
W mieszkaniu mężczyzny zostały znalezione także paczki z podróbkami gotowymi do wysyłki, co oznacza, że kilka osób na pewno zostało już naciągniętych. - Funkcjonariusze zabezpieczyli kilkadziesiąt sztuk podrobionych towarów torebki, paski, bielizna, ubrania i zatrzymali do wyjaśnienia 40-latka, który wprowadzał je do obrotu - informuje mł. asp. Irmina Sulich. Na poczet przyszłych kar operacyjni zabezpieczyli od mężczyzny ponad 3 tys. złotych. - dodaje. Mężczyzna już usłyszał zarzuty wprowadzania do obrotu na rynek wyrobów z zastrzeżonymi znakami towarowymi. Zarekwirowane ubrania nie trawią już nigdy na rynek, a handlarz poniesie konsekwencje. Na razie został objęty policyjnym dozorem.
Warszawa: Kup sobie barkę! Urzędnicy szukają nowego właściciela dla opuszczonej łajby
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.