Na prąd i naftę (Klementowicka 5 /Julianowska 36)
Trójkątne latarenki adresowe z kominkiem to prawdziwa rzadkość. Pochodzą głównie z czasów carskich, kiedy nie było jeszcze elektryczności, a do oświetlenia służyła nafta. Dlatego lampki wyposażone są w odprowadzający dym kominek. W latach 20. instalowano w środku żarówki. Dziś wiele latarenek jest już zniszczonych, a na części zachowała się dawna pisownia - np. na ulicy Julianowskiej nazwa napisana jest jako "Juljanowska".
Wentylacja szafki kuchennej (ulica Barszczewska)
Kilkaset metrów bruku z polnych kamieni i jedna zachowana kamienica rodziny Małkowskich - oto ulica Barszczewska na Marymoncie. A na parterze kamienicy pod oknem kuchennym znajdziemy okrągły, metalowy wywietrznik. Przed wojną była to wentylacja szafki - taka starodawna lodówka.
Patrz też: PiS planuje cztery manifestacje na 10 kwietnia. W rocznicę katastrofy paraliż Krakowskiego Przedmieścia przed Pałacem Prezydenckim
Jezus nad bramą (Wolska 67)
Warto obejrzeć przeznaczoną do rozbiórki kamienicę przy Wolskiej 67. Nad zaplombowaną bramą budynku widać cynkowy odlew Matki Boskiej z małym Jezusem. Przed wojną właściciele kamienic instalowali figury i podobizny świętych na elewacjach budynków, by zapewnić spokój i zdrowie lokatorom.
Podpis architekta sprzed stu lat (Śniadeckich 10)
Świeżo odnowiona kamienica zachwyca nie tylko urodą, ale też podpisem twórców budynku umieszczonym na elewacji. W tynku wyryte zostały nazwiska projektanta - Józefa Napoleona Czerwińskiego i wykonawcy - Wacława Heppena. Budynek i podpisy powstały równo sto lat temu, czyli w 1911 roku.
Zabytkowe słupy trakcji (plac Starynkiewicza)
Zwieńczone charakterystycznym czubem kratownicowe słupy trakcji tramwajowej z lat dwudziestych zachowały się na pętli tramwajowej "plac Starynkiewicza". Widać na nich ślady po kulach. Takie same słupy od ponad 80 lat stoją na pętli "Twardowska" oraz przy ulicy Wysockiego na Bródnie.