- Sprawdziliśmy wczoraj, czy wszystko na wiaduktach się zgadza. Czy wykonawca wykonał prawidłowo konstrukcję według przedstawionych wcześniej planów. Nie mieliśmy zastrzeżeń. Jeżeli nie zdarzy się jakiś kataklizm i pogoda się nie zmieni, to dziś można będzie już tędy przejechać - mówi Jaromir Grabowski (48 l.), wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego.
Teraz kolejarze będą musieli szybko wprowadzić nową organizację ruchu. Dzięki otwarciu przepraw kierowcy nie będą musieli już tkwić w korkach i szybciej dojadą do ulicy Modlińskiej.