Warszawa: Pies, który jeździł koleją

2015-01-24 3:00

Strażnicy miejscy rozpoczęli w piątek pracę od nietypowej interwencji. O godz. 8 zostali wezwani na Dworzec Zachodni, z którego wyruszyć miał wkrótce pociąg do Żyrardowa. W wagonie znajdował się pies.

- Leżał pod siedzeniem i warczał na zbliżających się podróżnych, więc obsługa pociągu podmiejskiego odseparowała go w jednym z przedziałów. Prawdopodobnie był zestresowany niecodzienną dla niego sytuacją - opowiada starszy strażnik Dominik Mateuszów.

- Bez problemów odłowiliśmy go chwytakiem i wyprowadziliśmy z wagonu. Pociąg mógł jechać dalej - dodaje. Pasażerowie ruszyli w drogę z lekkim opóźnieniem, a kundelek uspokoił się po przewiezieniu do schroniska na Paluchu.

Jak znalazł się w pociągu? Prawdopodobnie zerwał się ze smyczy i uciekł właścicielowi, bo na szyi miał obrożę.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail



Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki