Warszawa. Pieszy wpadł pod pociąg na Targówku
Wszystko rozegrało się około godz. 19:30. - Otrzymaliśmy zgłoszenie o potrąconym mężczyźnie. Z naszych ustaleń wynika, że wtargnął na przejazd po zamknięciu się rogatek. Był trzeźwy, trzeźwa była też załoga pociągu – przekazał asp. szt. Artur Wojdat. I dodał, że pieszy wpadł pod pociąg relacji Warszawa Wileńska – Tłuszcz. Rannego mężczyznę ratownicy zabrali do szpitala. Niestety nie wiemy w jakim jest stanie. Na trasie kolejowej na czas akcji ratowniczej trwały utrudnienia w ruchu.
O feralnym przejeździe przy ul. Naczelnikowskiej pisaliśmy już na łamach „Super Expressu”. Miejscy aktywiści już od dawna wskazują na pilną potrzebę przebudowania go tak, żeby był dostępny dla wszystkich pieszych. Nad torami biegnie kładka, jednak nie jest ona przystosowana dla osób niepełnosprawnych i spacerujących z wózkami dziecięcymi. Nie ma ani windy, ani nawet pochylni. Piesi przechodzą więc najczęściej „na dziko”, po torach. Co jakiś czas dochodzi tam do potrąceń. Tymczasem urzędnicy nie mogą się porozumieć z kolejarzami, kto powinien przeprojektować przejście kolejowe.