Policjanci z Woli, u których miała się meldować, już dwukrotnie informowali prokuraturę, że 31-latka nie stawia się na komendzie. Kobieta prawdopodobnie nie zdaje sobie sprawy, że konsekwencje jej głupoty mogą być bardzo surowe. Jeśli okaże się, że środek zapobiegawczy jest nieodpowiedni, sąd może ją wsadzić za kratki. Na razie śledczy czekają na wyniki badań psychiatrycznych i psychologicznych, które mają potwierdzić, czy Izabella Ch. jest osobą poczytalną. Jeśli biegli stwierdzą, że z 31-latką nie wszystko jest w porządku, postępowanie może zostać umorzone. Wyniki jej badań mają być znane w tym tygodniu.
Przeczytaj też: Pijana kobieta wjechała w przejście podziemne w centrum Warszawy! [WIDEO]