Kierujący Toyota szalał ulicami Warszawy. Przy rondzie ONZ policjanci chcieli zatrzymać go do kontroli. Ale mężczyzna na widok policjantów, dodał gazu i zaczął uciekać. Przejechał policjantce po nodze. Mundurowi wezwali posiłki i ruszyli w pościg za szaleńcem. Dopadli go przy ulicy Prostej, wyciągnęli z samochody i skuli w kajdanki. Szybko wyszło na jaw, dlaczego nie chciał się zatrzymać. Po zbadaniu trzeźwości okazało się, że ma ponad 3 promile. - Pijany kierujący został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Teraz usłyszy zarzut jazdy samochodem pod wpływem alkoholu – informuje nadkom Robert Szumiata.
Warszawa: Pijak za kierownicą szalał po centrum Warszawy. Potrącił policjantkę. Dopadli go przy Prostej.
2020-05-27
8:04
Alkohol odebrał mu rozum. Mieszkaniec Warszawy, wsiadł za kierownicę pod wpływem alkoholu i ruszył w szaleńczy rajd ulicami miasta. Między rondem ONZ, a Żelazną nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Doszło do pościgu, w trakcie którego kierowca Toyoty przejechał policjantce po nodze. Został zatrzymany w okolicy ul. Prostej. Miał ponad 3 promile alkoholu we krwi.