To była naprawdę gwałtowna zmiana pogody. W ciągu kilkunastu minut lejący się z nieba żar ustąpił pod siłą potężnej burzy. Nie trzeba było długo czekać, by ulewny deszcz spustoszył miasto. Woda zalała Wisłostradę pod mostem Gdańskim. Kierowcy z podtopionych samochodów próbowali ratować się ucieczką na pobocza i chodniki. Studzienki nie dały też rady na Wybrzeżu Helskim. Tam strażacy z zalanego auta wydostali dwie osoby.
Czytaj też: BURZE w całej POLSCE! Zobacz jak nawałnice przechodzą przez kraj [WIDEO]
Strumienie wody wdarły się do podziemi Dworca Centralnego, tworząc wielkie kałuże. Deszczówkę trzeba było wypompować z piwnic Szpitala Praskiego i domów przy ulicy Felińskiego na Żoliborzu. Wiatr powalił drzewa na Pradze-Północ, m.in. na ul. 11 Listopada i Czynszowej. Ze skutkami nawałnicy strażacy walczyli do wieczora. - Otrzymaliśmy ponad 20 zgłoszeń - przyznaje kpt. Tomasz Cisek ze stołecznej straży pożarnej.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail