Marzec to jednak marzec, więc nie możemy się spodziewać cudów na termometrze. Na początek weekendu przyjdzie do Warszawy delikatne ochłodzenie: nie mamy co spodziewać się czwartkowych 10oC - temperatura doczłapie się do góra 7oC i tak zostanie przez większość dnia. Trudno zresztą się dziwić, skoro o godz. 7 ma być ledwie 2oC!
Piątkowy wieczór już będzie o tyle cieplejszy, że z maksymalnych 7oC temperatura spadnie do 4oC. To będzie zaś stanowiło doskonały start w sobotę, kiedy termometry przekroczą nawet magiczne 10oC! W piątek jednak będzie nam dodatkowo dokuczał wiatr wiejący na poziomie umiarkowanym (do 22 km/h) powodując, że odczuwalna temperatura będzie niższa o jakieś 2-3 stopnie.
Na szczęście żadne opady nie są przewidywane, a wspomniany już wiatr zapewni, że jakość powietrza będzie dobra. Z kolei ciśnienie będzie oscylowało w okolicach 1000 hPa, co wskazuje, że filiżanka dobrej, mocnej kawy na pewno będzie mile widziana.