Natura przypomina nam, jaki właściwie panuje klimat w Polsce i Warszawie. Ciepła pogoda przerywana gwałtownymi opadami deszczu i burzami - tym własnie charakteryzował się kiedyś początek czerwca zapowiadając nadejście lata. Ostatnimi czasy zapomnieliśmy o tym, ale poniedziałek będzie właśnie taki - "klasyczny".
Opóźnione o ponad miesiąc, własnie zaczynają się matury. Sprawdź, co się zmieniło!
Poranek przywita nas ciepło. I to dosłownie, bo już ok. godz. 7 termometry powinny wskazywać 17-18oC. Potem temperatura będzie jeszcze rosła, by ok. 10 osiągnąć maksimum: 24-25oC. Więcej nie wzrośnie, gdyż nie pozwolą na to deszcze i burze, które do wieczora będą moczyć Warszawę i schładzać powietrze. Dopiero niedługo przed zachodem słońca powinno się uspokoić i wyciszyć.
Dramatyczna akcja na Zalewie Zegrzyńskim: cztery żaglówki wywrócone, 13 osób w wodzie!
Mimo deszczów i burz, wiatr będzie jedynie słaby, wiejący nie więcej niż 11 km/h. Ciśnienie za to będzie systematycznie rosło: zaczynając rano od 1006 hPa, by wieczorem sięgnąć 1012 hPa i na tym poziomie wkroczyć w kolejny dzień. Tak więc filiżanka (a dla niektórych może nawet dwie...) mocnej, aromatycznej kawy nie zaszkodzi!
Krzysztof Jackowski ujawnia przerażająca prawdę o koronawirusie! Posłuchaj jak o tym rapuje!
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj