Niestety, nie obyło się bez ich interwencji i szarpaniny z próbującymi powstrzymać eksmisję osobami. Efekt? Jedna osoba została zatrzymana, inna złożyła zawiadomienie o pobiciu przez policjantów. Na miejsce musiała też przyjechać karetka, bo eksmitowana lokatorka straciła przytomność.
Według Wojskowej Agencji Mieszkaniowej, kobieta nie miała tytułu prawnego do zajmowania mieszkania. W dodatku zadłużyła je na ponad 60 tysięcy złotych.