Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie dostała zgłoszenie o pożarze w sobotę ok. 16.00. Na parterze, w jednym z lokali gastronomicznych pojawił się ogień. Na miejsce zadysponowano dwie karetki, pogotowie energetyczne i cztery radiowozy policji.
W pewnym momencie w centrum miasta - w związku z zablokowanym przejazdem ul. Nowy Swiat na odcinku od ronda de Gaulle’a do ul. Swietokrzyskiej - autobusy były kierowane przez objazdy. Działania straży pożarnej zakończyły się o 17.22. Oficer prasowy PSP z Warszawy zdradził w rozmowie z SE.pl, że przczyną całego zamieszania była... frytura. Urządzenie wywołało pożar lokalu gastronomicznego. Na szczęście, nikomu nic się nie stało.