W sobotę warszawiacy powitają dzień punktualnie o godz. 7:08. Słońce schowa się za horyzontem o godz. 16:31. I chociaż będzie to niezwykle słoneczny dzień, to temperatury nie zapowiadają rychłego nadejścia wiosny. Nad ranem termometry wskażą -5 stopni Celsjusza. W najcieplejszym momencie w ciągu dnia temperatura wzrośnie jedynie do jeden stopień, ale odczuwalna będzie zdecydowanie niższa. Co gorsza, od godz. 14 z każdą chwilą będzie zimniej. W nocy temperatury spadną do -11 stopni Celsjusza!
Na sobotę synoptycy nie zapowiadają opadów. Pojawi się za to północno-wschodni wiatr. W porywach może on osiągać 45 km/h. Ciśnienie będzie wysokie. Wyniesie 1023 hPa. Przez to niektórzy mogą odczuwać uporczywe bóle głowy. Biomet w stolicy niestety będzie niekorzystny.