Sprawdzają teraz, czy są podstawy do wszczęcia postępowania przeciwko deweloperowi, który zamiast przekształcić zabytkowy budynek w apartamentowiec, pod koniec października go wyburzył.
Inwestor okazał się szybszy od urzędników, którzy próbowali wpisać koszary do rejestru zabytków, i od powiatowego inspektora nadzoru budowlanego, który nakazał wstrzymanie prac rozbiórkowych. Budynek koszar pochodził z przełomu XIX i XX wieku.
Przez większość czasu był użytkowany przez wojsko.