- Kolejki przeszły przeglądy i teraz jeżdżą puste w godzinach nocnych na trasie I linii, a w ciągu dnia po torze pomiarowym na stacji postojowej na Kabatach - mówi "Super Expressowi" Krzysztof Malawko (56 l.), rzecznik Metra Warszawskiego. Mechanicy sprawdzają, czy mocowanie odbieraka prądu z trzeciej szyny, który był główną przyczyną pożaru, działa teraz jak należy.
Przeczytaj też: Inspiro spłonęło przez bubel. Oto wyniki dochodzenia po pożarze na stacji Młociny