- Nie będzie komentarzy. Stało się to, co się stało, jak się stało i po co się stało.
Dziękuję wszystkim, z którymi współpracowałem w ratuszu przez ostatnie 2 lata. Przez pół roku dwa razy zwiększyliśmy liczbę miejsc w miejskich żłobkach. Przygotowaliśmy szpitale na wiosenną i jesienną falę COVID-19, kupując tony sprzętu i wyposażenia, a ostatnio w ciągu miesiąca tworząc w miejskich szpitalach ponad 300 łóżek dla pacjentów chorych na COVID. Rozwinęliśmy programy społeczne, opiekę nad powstańcami i seniorami. To konkretne i wymierne efekty setek godzin naszej wspólnej pracy, i z których razem z wami jestem dumny. I których nikomu nie pozwolę kwestionować, ani przypisywać ich komuś innemu. Współpraca z wami wszystkimi była dla mnie wielkim zaszczytem i przyjemnością. Nauczyliście mnie wielu nowych perspektyw, dzieląc się swoim doświadczeniem i wiedzą. To była wielka lekcja zarządzania miastem i praktycznej miłości do Miasto Stołeczne Warszawa.
Dziękuje ze waszą cierpliwość do mnie, za znoszenie nawyku szybkiego tempa działania i podejmowania decyzji, za rozwiązywane wspólnie sytuacje kryzysowe, za setki dobrych pomysłów i rozwiązań, za wielką kulturę współpracy i szacunek dla siebie. Myślę, że dzięki nim i dzięki otwartości w kontaktach udawało się nam wspólnie to, co wydawało się niemożliwe – napisał Rabiej.
Polecany artykuł: