Leniwi rajcy nie przejmowali się zbytnio wyższymi opłatami. Najpierw spokojnie poszli do stołówki zjeść pożywny posiłek, a potem wrócili na salę obrad i uchwalili podwyżki. Rodzice są załamani, bo od września za miesiąc opieki nad dzieckiem w żłobku zapłacimy nie 200 zł, ale 374 zł! Razem ze 120 zł za wyżywienie to aż 494 zł!
Wzrosną też stawki za przedszkola. Opieka nad dzieckiem w godz. 8-13 będzie bezpłatna, jednak za każdą kolejną trzeba będzie zapłacić. Stawka wyniesie 1,8 zł przed godz. 8 i po godz. 16 oraz 3,51 zł w godz.13-16. Pobyt dziecka w godz. 7-16 kosztować więc będzie rodziców 246 zł. Z wyżywieniem i zajęciami dodatkowymi wyjdzie ponad 460 zł.
Przeczytaj koniecznie: Warszawa. Urzędnicy nie muszą stać w korkach!
- To katastrofa. Przy dwójce dzieci wychodzi 1000 zł i naprawdę zastanawiamy się, za co będziemy żyć - mówi Katarzyna Szelest (31 l.), która z mężem Tomaszem (35 l.) i miesięczną Hanią przyszła na sesję rady, by zaprotestować przeciwko podwyżkom.
Argumenty rodziców i radnych opozycji z SLD i PiS na PO nie zrobiły żadnego wrażenia. Radni mającej większość Platformy zupełnie nie przejęli się też gorącą dyskusją przed głosowaniem. Co i rusz wychodzili do stołówki, a gdy już wracali na salę obrad, surfowali po Internecie, czytali gazety i rozmawiali przez komórki, by dzielnie doczekać momentu, w którym będą mogli wstać i poprzeć drastyczne podwyżki.