Warszawa. Wypadek na Łabiszyńskiej. Pasażerka autobusu wybiła głową szybę
Do mrożących krew w żyłach scen doszło po godzinie 17. Kierowca Miejskich Zakładów Autobusowych musiał ostro zachamować. Jadący przed nim kierowca osobówki nagle zatrzymał pojazd przed przejściem dla pieszych. Jedna z pasażerek nie zdążyła się w porę chwycić poręczy i z wielkim impetem poleciała na drzwi. Siła uderzenia była tak duża, że głową wybiła szybę! Po podłodze autobusu polała się krew, a wokół pełno było tłuczonego szkła. Na miejsce pilnie przyjechali medycy i policja. Ratownicy mieli pełne ręce roboty, bo chwilę później w tył feralnego autobusu wjechał mężczyzna na skuterze! - Potwierdzam, że doszło do zderzenia pojazdów. Obaj kierujący byli trzeźwi – przekazał Rafał Rutkowski ze stołecznej policji. Mimo, że zdarzenie wyglądało groźnie, to do szpitala trafiła trafiła jedynie pasażerka autobusu.