WARSZAWA: Ratusz daje zarobić Zubrzyckiemu!

2012-03-06 2:45

Skompromitowana agencja ochroniarska Zubrzycki nadal bogaci się na zleceniach z Ratusza! I to jak! Kolejny raz zgarnęła kontrakt na ochranianie warszawiaków w komunikacji miejskiej. Zastanawiające jest nie tylko to, że zarobi na tym dwa razy więcej niż rok wcześniej, ale i to, w jaki sposób wygrała przetarg.

Warszawscy urzędnicy nie mają za grosz wstydu. Ani problemy z koncesją, ani podejrzane rodzinno-towarzyskie związki między Ratuszem a Sylwestrem Zubrzyckim (49 l.) nie przeszkadzają im w dalszym robieniu interesów z najbardziej znaną i skompromitowaną firmą ochroniarską w Polsce, czyli agencją Zubrzycki. Firma, którą od znanej z brutalnej pacyfikacji KDT agencji odróżnia jedynie dodane na końcu "Sp. z o. o.", zgarnęła niedawno dwa kontrakty od Zarządu Transportu Miejskiego.

Nowe zlecenia dla Zubrzyckiego są bardzo ciekawe. Nie tylko dlatego, że oba dotyczą tego samego, czyli ochrony fizycznej osób i mienia, ochrony przeciwpożarowej oraz ochrony osób i mienia w komunikacji miejskiej. Pierwszy z nich to rozstrzygnięty w listopadzie przetarg, drugi - udzielone w lutym zamówienie z wolnej ręki. Na obu z nich Zubrzycki zarobi w sumie, bagatela, 5 mln zł. Co ciekawe, aż ponaddwukrotnie więcej niż rok wcześniej, gdy za ochronę w komunikacji miejskiej dostał nieco ponad 2,3 mln zł. Jeszcze ciekawszy jest sposób, w jaki agencja wygrała pierwszy przetarg. 16 listopada ZTM ogłosił bowiem, że zwyciężyło Solid Security z kwotą 4,4 mln zł, jednak już 30 listopada podano, że oferta została jednak odrzucona i kontrakt, już o wartości 4,7 mln zł zgarnie Zubrzycki.

Prosiliśmy Ratusz i ZTM o wyjaśnienie nietypowych zleceń. Urzędnicy... potrzebowali jednak więcej czasu i zapowiedzieli, że informacje otrzymamy dzisiaj. Bardziej rozmowni okazali się za to opozycyjni radni, którzy doskonale kojarzą historię współpracy miasta z agencją. - To bulwersująca sprawa. Z pewnością poprosimy panią prezydent o wyjaśnienia - zapowiada Jarosław Krajewski (28 l.), radny PiS.

Łatwo zrozumieć to zainteresowanie, bo to nie pierwszy lukratywny kontrakt, który po wielkiej kompromitacji w lipcu 2009 roku zgarnął Zubrzycki. Na zleceniach dla miasta zarobił od tamtej pory ponad 9 mln zł. Miejscy urzędnicy jednak już rok temu, gdy ujawniliśmy, że Sylwester Zubrzycki (49 l.) jest ojcem chrzestnym 11-letniej córki Renaty Wiśniewskiej (46 l.), szefowej gabinetu prezydent stolicy, zapewniali, że zlecenia dla Agencji Zubrzycki nie mają z tym nic wspólnego.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki