Ta zawrotna kwota poszła na blisko 400 umów, które miasto zawarło z prywatnymi podmiotami w samym tylko marcu. 278 z nich podpisały urzędy 16 z 18 dzielnic, 77 sam Ratusz. Do tego doliczyć należy te, które zawarły, ale jeszcze nie ujawniły Ochota i Żoliborz. Rekordzistą wśród dzielnic jest Targówek, który wydał 270 tys. zł, między innymi na wprowadzanie danych. W samym Ratuszu przoduje Centrum Komunikacji Społecznej z 22 umowami na ponad 160 tys. zł, w większości na kampanie reklamowe. Najciekawszymi zleceniami pochwalić może się jednak gabinet prezydent stolicy. Na kolacje w dobrych restauracjach, noclegi gości w Bristolu czy tłumaczenia wydał ponad 62 tys. zł.
Ratusz zapewnia, że zleceń nie da się uniknąć. - Każdorazowo sprawdzamy wcześniej, czy jesteśmy w stanie, a chodzi o czas, wykonać coś sami - tłumaczy Agnieszka Kłąb, zastępca rzecznika prasowego Ratusza.