Przebudowa mostu Grota-Roweckiego ma pecha. Do tej pory nie udało się rozstrzygnąć nawet przetargu, bo dwie wykluczone wcześniej firmy wywalczyły, że będą mogły ponownie przystąpić do konkursu. - W ciągu miesiąca chcemy znów rozpisać przetarg i zaprosić do niego wykonawców, którzy zaprojektują przebudowę przeprawy i przeprowadzą prace - mówi Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka warszawskiej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Kiedy uda się podpisać umowę? - To się przesunie o kolejne trzy miesiące, więc szacujemy, że w kwietniu 2013 roku - tłumaczy Tarnowska.
Drogowcy muszą się jednak bardzo pospieszyć. Jeżeli do końca 2015 roku przebudowa mostu Grota-Roweckiego i Trasy Toruńskiej między ul. Modlińską a Powązkowską nie będzie gotowa, to mogą stracić nawet miliard złotych dotacji z Unii Europejskiej. - Jesteśmy spokojni, że tak się nie stanie - mówi Tarnowska. - Wszystko musi być wykonane w ciągu 27 miesięcy - dodaje. Na czas remontu być może drogowcy zamkną całkowicie most. Oznacza to, że zatkać się może pół miasta. Aby choć trochę ułatwić życie kierowcom, drogowcy planują zmontować wojskową konstrukcję typu most Syreny. - Wciąż trwają nasze analizy, więc trudno mi podać, kiedy i gdzie on powstanie. Sprawdzamy najlepszy wariant - mówi rzeczniczka.