WARSZAWA: Remontują Dworzec Centralny na raty

2013-05-06 10:46

Po nieco ponad roku Dworzec Centralny znów idzie do dużego remontu. Kolejarze chcą wyremontować schody i ocieplić halę główną. Zamierzają na to wydać kolejne 30 milionów złotych. - Czy nie można było zrobić wszystkich prac od razu? - zastanawiają się pasażerowie.

Zamknięte alejki i bałagan na peronach. Duże utrudnienia, które między 2011 a 2012 rokiem przeżyli podróżni i które kosztowały w sumie 48 milionów złotych, miał im zrekompensować odnowiony i funkcjonalny obiekt. Niestety, szybko się okazało, że tamten remont Dworca Centralnego to zwykła prowizorka. Zaraz po skończonych robotach trzeba było naprawiać dach, który przeciekał, a na perony nie można było się dostać inaczej niż schodami, bo kolejarze zapomnieli o windach. Same władze PKP SA po roku przyznały, że efekt prac nie jest zadowalający i znów chcą przeprowadzić modernizację Centralnego. Ma ona kosztować kolejne 30 milionów złotych. Co według nich powinno iść do remontu? Na pewno schody, które podczas EURO 2012 przynosiły wstyd. Dziś część z nich nadal nie działa. W maju ma być rozstrzygnięty przetarg na całkowitą wymianę 10 par schodów (8 prowadzących na perony i 2 na halę główną). Te prace mają się rozpocząć w grudniu. Wcześniej docieplona ma być hala główna, bo w trakcie chłodniejszych dni strasznie w niej zimno, na co skarżą się kupcy. Dodatkowo w końcu uruchomione mają zostać windy, które pozwolą łatwiej przemieszczać się niepełnosprawnym i matkom z wózkami. Pierwsze z nich już działają od strony ul. Emilii Plater.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają