Ale upały, drzemki podczas pracy i ciągłe rozmowy przez komórki i wysyłanie SMS-ów to podobno nie są główne przyczyny opóźnień na Targowej. Urzędnicy zrzucają winę na inne czynniki.
Światłowody przedłużają remont
- Podczas prac okazało się, że pod torami znajdują się światłowody i inne instalacje podziemne, których nie było w projekcie - tłumaczy Michał Powałka (28 l.), rzecznik Tramwajów Warszawskich. - Dlatego wykonawca poprosił nas, żeby inwestycje zakończyć trochę później - dodaje. Przez to pasażerowie pojadą ul. Targową i Kijowską tydzień później.
Patrz też: Warszawa. Paraliż na Pradze. UTRUDNIENIA i korki przez budowę II linii metra
Warszawiacy są wściekli
Weźcie się do roboty! Paweł Wielgo (28 l.), który regularnie tędy podróżuje, ma dla tramwajarzy dobrą radę: - Trzeba przypilnować robotników, żeby się nie rozchodzili i zajęli się pracą. Jak będzie osoba, która ich kontroluje, to nie powinno być opóźnień. A tak muszą męczyć się pasażerowie - mówi.