- To ostateczne zwycięstwo! - cieszy się Jarosław Krajewski (29 l.), radny PiS, który blisko trzy lata walczył o jawność kontraktów finansowanych przecież z publicznych pieniędzy.
Odrzucenie skargi kasacyjnej Ratusza to dowód na to, że utajnianie umów nie powinno mieć miejsca. Taki werdykt wydał wcześniej sąd okręgowy, do którego po pomoc zwrócił się Krajewski. Ratusz zaskarżył wyrok, bo jak twierdzili jego przedstawiciele, potrzebne było jednoznaczne stanowisko w tej sprawie. Wszystko przez to, że na samym początku batalii sąd rejonowy przyznał rację urzędnikom.
Po wczorajszym wyroku sądu wszystkie umowy-zlecenia Ratusza muszą być już jawne. Od listopada publikowane będą w Internecie.