Kierowca najprawdopodobniej jechał zbyt szybko i stracił panowanie nad samochodem. Rozpędzone auto z impetem uderzyło w prawą barierkę, a następnie przeleciało przez trzy pasy i zatrzymało się przy przeciwległej barierze. Na szczęście nie trafiło po drodze żadnego innego samochodu.
Na miejsce zdarzenia przyjechały policja oraz karetka pogotowia, która zabrała rannego kierowcę do szpitala. Kraksa wydarzyła się ok. godz. 14 i utrudniła życie jadącym w stronę Mokotowa kierowcom, którzy utknęli w sporym korku. Przez kilka godzin ruch przez most odbywał się dwoma pasami.