Tragiczny wypadek w Śródmieściu
Koszmar rozegrał się około godz. 0:30, w nocy ze środy na czwartek (7/8 września), na ul. Mokotowskiej na odcinku Piękna – Wilcza. Jak ustalił nasz reporter, kierowca taksówki, prawdopodobnie jadąc od placu Zbawiciela, wjechał z dużą prędkością pod prąd w jednokierunkowy odcinek ul Mokotowskiej. Tam zderzył się z trzema autami zaparkowanymi na poboczu – audi, volvo i fiatem. Uszkodził również skuter.
Zobacz też: Warszawa Praga-Północ. Pijana 26-letnia matka spacerowała z dwulatką. Kobieta wydmuchała 2,5 promila
Później było jeszcze gorzej. Taksówkarz dalej jadąc pod prąd w kierunku ulicy Wilczej potrącił dwie rowerzystki! Jak podaje nasz reporter, swój rajd kierowca zakończył na wysokości numeru 57, gdzie uderzył w elementy budowlane prowadzonego remontu.
Nie żyje taksówkarz
Potrącone przez około 60-letniego taksówkarza rowerzystki trafiły do szpitala. O życie mężczyzny ratownicy walczyli przez kilkadziesiąt minut. Niestety, nie udało się. Lekarz stwierdził jego zgon. Nie wykluczone, że przyczyną potwornego wypadku był zawał lub zasłabnięcie kierowcy taksówki.
Na miejscu tragedii policjanci pod nadzorem prokuratora prowadzili czynności. Będą wyjaśniali szczegółowe przyczyny i okoliczności potwornego zdarzenia.
Obowiązkowe "czarne skrzynki" w samochodach poprawią bezpieczeństwo? Nowe prawo coraz bliżej!
Włącz podcast i poznaj szczegóły!
Listen to "Nowe prawo w Europie. Czarne skrzynki w samochodach!" on Spreaker.