Warszawa sparaliżowana! Karambol po potrąceniu dzika. Kosmiczny korek aż do Marsa

Warszawa stanęła w gigantycznym korku

Poranne utrudnienia w Warszawie! Most Siekierkowski stanął w korku, który sięga aż do Marsa.

- O 8:13 otrzymaliśmy zgłoszenie o zdarzeniu na moście Siekierkowskim - mówi nam Kamil Sobótka z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.

Z pierwszych ustaleń wynikało, że doszło do zderzenia dwóch pojazdów, audi i lexusa, z dwoma dzikami. Sytuacja jest jednak znacznie poważniejsza.

- Dwa dziki weszły na jezdnię w kierunku Mokotowa. Zostały potrącone przez pojazd marki Lexus. Jedno ze zwierząt nie przeżyło, drugie uciekło - dodaje Rafał Markiewicz z KSP. - Kierujący lexusem jadący w kierunku Pragi potrącił jednego dzika, drugi z nich przebiegł na drugą stronę jezdni, gdzie doszło do kolejnych dwóch zdarzeń drogowych: audi zderzył się z peugotem i suzuki z volkswagenem. Jedna osoba, kierująca audi, trafiła do szpitala.

Policjanci obecni na miejscu przebadali kierujących pod kątem alkoholu w wydychanym powietrzu. Byli trzeźwi.

- Na ten moment pracujemy na miejscu nad wyjaśnieniem dokładnych okoliczności zdarzeń. Są duże utrudnienia w ruchu, jeden pas w kierunku Mokotowa jest zablokowany - dodaje policjant.

Utrudnienia mogą potrwać jeszcze nawet dwie godziny.