Janusz P. i Patrycja W. zostali zatrzymani, gdy pracownicy ochrony zauważyli, że wynoszą w torbie szlafrok i bransoletki. 33-latek bronił się, pokazując paragon na zakupiony towar. Był on jednak wystawiony 3 dni wcześniej w innej galerii.
Tłumaczenia, że chodzi z torbą od kilku dni, nie przekonały mundurowych. Złodzieje noc spędzili w izbie zatrzymań.