Czy faktycznie Warszawa jest stolica brudu? Przepełnione kosze na śmieci, fruwające papierki, pety rzucane na chodnik… Taki widok niestety zdarza się zobaczyć w stolicy, szczególnie podczas większych imprez czy manifestacji. Nie oznacza to jednak, że miasto nie dba o porządek.
NIE PRZEGAP: Patryk D. jadący porsche śmiertelnie potrącił Emila. "Przejścia są? Zginął na własne życzenie". Tak śmierć komentują internauci
Zarząd Oczyszczania Miasta ma pod swoją opieką pod swoją opieką 12 tys. koszy na śmieci! Stanowi to około połowy wszystkich pojemników ustawionych w Warszawie na chodnikach, przystankach komunikacji miejskiej i przy przejściach dla pieszych.
- Bemowo - 465 koszy
- Białołęka - 615 koszy
- Bielany - 601 koszy
- Mokotów - 1370 koszy
- Ochota - 585 koszy
- Praga-Południe - 1172 koszy
- Praga-Północ - 680 koszy
- Rembertów - 138 koszy
- Śródmieście - 2029 koszy
- Targówek - 646 koszy
- Ursus - 256 koszy
- Ursynów - 686 koszy
- Wawer - 531 koszy
- Wesoła - 169 koszy
- Wilanów - 234 koszy
- Włochy - 343 koszy
- Wola - 836 koszy
- Żoliborz - 385 koszy
Pozostałymi koszami na terenie Warszawy zajmują się także:
- urzędy dzielnic
- Zarząd Terenów Publicznych na wybranych terenach Dzielnicy Śródmieście
- Zarząd Praskich Terenów Publicznych na wybranych terenach Dzielnicy Praga-Północ
- Zarząd Zieleni m.st. Warszawy w parkach i na skwerach, którymi zarządza oraz nad Wisłą
- inni właściciele i zarządcy na podlegających im terenach, np. na osiedlach
Kosze na śmieci podlegające pod ZOM opróżniane są przynajmniej raz dziennie. - Częstotliwość, z jaką ekipy porządkowe wybierają śmieci, jest dostosowywana do potrzeb. W okresie letnim, w miejscach najczęściej odwiedzanych przez mieszkańców, to nawet 5 razy na dobę - tłumaczy ZOM. Od początku roku zanieczyszczenia z koszy usunięte zostały już 3,5 mln razy!
Dbanie o porządek to nie tylko wywóz śmieci. To również zachowanie czystości pojemników na odpady. Pracownicy ZOM od początku stycznia umyli już 240 koszy ustawionych na przystankach autobusowych i tramwajowych w Śródmieściu.
- Woda pod ciśnieniem z powierzchni pojemników zmyła zabrudzenia z jedzenia i napojów, ślady po gumach do żucia, a także kurz i piach. Dodatkowo wyczyściliśmy chodniki wokół koszy. Te prace zrealizowaliśmy w ramach realizacji projektu z budżetu obywatelskiego. Regularnie, raz na tydzień, myjemy 260 żeliwnych koszy na Trakcie Królewskim i ul. Świętokrzyskiej - wyjaśnił ZOM.
Co więcej, Zarząd Oczyszczania Miasta dba, by kosze nie były oznakowane bazgrołami. Dodatkowym czyszczeniem pracownicy ZOM objęli ponad 170 pomazanych koszy.
- Farby i spreje używane przez wandali do pseudograffiti wymagają użycia specjalnych środków czyszczących. Na fragmenty obudowy z bohomazami nakłada się biodegradowalny preparat, który ułatwia ich usunięcie. Następnie cały kosz myty jest gorącą wodą pod ciśnieniem. Do jesieni planujemy oczyścić w ten sposób nawet 1000 pojemników - przekazał ZOM.
Polecany artykuł:
Warszawiacy również mogą pomóc dbać o czystość w mieście. Po pierwsze należy pamiętać, że papierki i inne śmieci powinny lądować w koszu, a nie wokół niego. Po drugie, każdy może sam zgłaszać przepełnione odpadami pojemniki lub kosze do umycia przez Miejskie Centrum Kontaktu Warszawa 19115.
Jak podaje ZOM, warszawiacy i turyści zauważają efekty wysokiego standardu utrzymania czystości w stolicy. Widać to doskonale w przeprowadzanych sondażach. W ostatniej edycji Barometru Warszawskiego czystość i porządek dobrze ocenia aż 92 proc. ankietowanych!