- Cieszymy się z wyroku trybunału. Ale nie tylko janosikowe rujnowało budżet Mazowsza. Także struzikowe - zauważa zdeklarowany adwersarz marszałka, radny sejmiku z SLD, Grzegorz Pietruczuk. Wczoraj wystąpił na konferencji przed ratuszem w towarzystwie Wojciecha Olejniczaka i Anny Kalaty - kandydatów SLD do europarlamentu. - Struzikowe to cały system drenażu finansów przez tysiące działaczy PSL zatrudnionych na wszystkich możliwych funkcjach w województwie - wyjaśnia radny Pietruczuk. - Przez ostatnie lata zatrudnienie w samorządzie województwa wzrosło o 400 proc. A marszałek zwiedzał świat na koszt podatników. Adam Struzik wyraźnie lubi luksusy, przepych i blichtr - wylicza.
Zobacz też: Warszawa. Zamykają wiadukt na Powązkowskiej!
Urząd wydał 3,6 mln zł na zagraniczne delegacje marszałka i współpracowników m.in. do Chile, Peru, Brazylii.