Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna wraz ze strażą pożarną przeprowadziła ostatnio kontrole stanu szkół na terenie dzielnicy Targówek. Wyniki są szokujące. Budynki są w złym stanie i wymagają pilnych remontów. Jeśli nie znajdą się środki na modernizacje, części z nich może grozić zamknięcie. Co zaniepokoiło ekspertów?
- W większości tych budynków jest nieodpowiednia wentylacja lub też nie ma jej wcale. Brakuje także urządzeń oddymiających. To są głównie stare budynki, w których o wymianę proszą się również podłogi i drzwi. Ale największym problemem i jednocześnie niebezpieczeństwem jest stan elewacji- mówi Dariusz Rudaś, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Budynków, których stan techniczny budzi zastrzeżenia, jest w dzielnicy kilkanaście. Wszystkie są stare, dlatego kosmetyczne poprawki nie wystarczą. Wśród nich są przedszkola, szkoły podstawowe i gimnazja. - W przypadku niewykonania decyzji wydanej przez nasz urząd, placówka może zostać obciążona karą lub nawet zamknięta - ostrzega Dariusz Rudaś.
Co na to dzielnica? - Remonty wykonujemy wtedy, kiedy są na nie pieniądze, a jeśli chodzi o oświatę, zawsze ich brakuje - tłumaczył rzecznik Targówka Rafał Lasota.