Warszawa. Nowa Skra zachwyca. Miasto pokazało wizualizacje
Nowa hala sportowa dla koszykarzy i siatkarzy w 2027 roku, stadion lekkoatletyczny – najwcześniej za 5 lat. Ale już wiemy jak będą wyglądać te nowe obiekty sportowe na terenie Skry na Ochocie. Władze Warszawy ogłosiły wczoraj wyniki konkursu architektonicznego. Zwycięzcy - pracownie z Warszawy mają w rok wykonać projekt tej wielkiej inwestycji.
Miasto konsekwentnie zmienia wizerunek zaniedbanej przez lata, zniszczonej, zrujnowanej Skry – klubu sportowego, od którego teren musiało przejąć siłą, z pomocą komornika i policji. Najpierw rozebrano rudery, które groziły zawaleniem, dokonano mniejszych napraw i ucywilizowano teren wokół dawnego ośrodka z alejkami i ławkami. Teraz przyszedł czas na planowanie wielkich sportowych obiektów. – Wiele lat trwała nasza batalia, żeby odzyskać Skrę, móc przeprowadzić remont i zwrócić ją warszawiakom jako kompleks sportowy. Nasze miasto potrzebuje nowoczesnej infrastruktury sportowej – stadionu lekkoatletycznego i hali, która będzie domem dla warszawskiego sportu, posłuży stołecznym drużynom koszykarskim i siatkarskim. Zadbamy też, żeby ten kompleks sportowy był jak najbardziej zielony – mówił wczoraj prezydent Rafał Trzaskowski. Wiceprezydent Renata Kaznowska i szef PZLA Tomasz Majewski ogłosili wyniki konkursu na projekty hali i stadionu. Wykonają je pracownie Bujnowski Architekci i ATJ Architekci z Warszawy. Pokonały czterech konkurentów, m.in. z Hamburga i Wrocławia. - Mnie w zwycięskiej koncepcji ujęło to, że architekci z szacunkiem odnoszą się do tradycji tego miejsca, wewnątrz zachowując nawet elementy nośne dawnych obiektów. Hala jest tak lekka, jakby była pawilonem. Stadion i hala są dobrze wkomponowane w rekreacyjny teren parkowy. Cała Skra będzie terenem otwartym na Pole Mokotowskie i będzie służyć sportowcom, tym zawodowym i tym, którzy ćwiczą czy biegają rekreacyjnie – zwróciła uwagę Renata Kaznowska. Miasto ma zarezerwowane w budżecie 100 mln zł na halę, która ma powstać do 2027 r. - Jeśli premier Mateusz Morawiecki wywiąże się z obietnic i w ramach 3 mld zł dla Warszawy przeznaczy część na Skrę, to stadion moglibyśmy zacząć budować równolegle z halą. Trzymam zatem za słowo, panie premierze – zaapelowała wiceprezydent.