WARSZAWA: Taksówkarz URATOWAŁ starszą panią

2012-12-05 3:00

O wielkim szczęściu może mówić 78-letnia mieszkanka Mokotowa, która o mały włos nie straciła 10 tys. zł. Padłaby ofiarą oszustwa, gdyby nie czujność taksówkarza, który wiózł ją do banku po pieniądze.

Podejrzenia kierowcy wzbudziły liczne rozmowy, które starsza pani prowadziła przez telefon podczas jazdy. Zaczął podejrzewać, że dzwoniąca do niej osoba próbuje wyłudzić od niej pieniądze i od razu powiadomił policjantów. Miał rację. Okazało się, że kobieta jechała po 10 tys. zł dla rzekomej siostrzenicy, która wcześniej poprosiła o pożyczkę. Mundurowi zatrzymali Sylwię D. (21 l.), gdy przyszła odebrać pieniądze. Razem z nią wpadli jej wspólnicy - Milena Ł. (22 l.) i Janusz S. (46 l.), którzy czekali na nią przed blokiem starszej pani. Cała trójka została aresztowana na trzy miesiące. Grozi im po 8 lat więzienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki