Piotr M. (34 l.) i Zbigniew M. (35 l.) tłumaczyli, że są zbieraczami i że przyciągnęli śmietnik w to miejsce, żeby móc w dobrym świetle poszukać czegoś wartościowego. Sprzedawcy nie protestowali, bo nie przyszło im do głowy, że bracia to bardzo sprytni złodzieje. Kiedy jeden z mężczyzn udawał, że grzebie w pojemniku, drugi przelewał paliwo do schowanego kanistra. Po kilku takich tankowaniach ktoś jednak zorientował się, że ze stacji znika benzyna. Policjanci z Woli zaczęli więc przeglądać zapisy z kamer monitoringu. Okazało się, że jedna zarejestrowała kradzież. Złodzieje zatankowali na 2 tys zł. - Skradzioną benzynę i olej napędowy odsprzedawali po niższej cenie. Wpadli, gdy ciągnęli kontener z kolejnym skradzionym paliwem. Mężczyźni już usłyszeli zarzuty. Grozi im do 5 lat więzienia - wyjaśnia kom. Joanna Banaszewska z policji na Woli.
WARSZAWA: Tankowali kontener
2013-04-10
4:00
Dla pracowników stacji benzynowej przy skrzyżowaniu al. Jana Pawła i ul. Dzikiej widok kierowców pchających swoje wozy pod dystrybutor nie jest niczym nowym. Jednak kiedy późnym wieczorem pod urządzenie podjechał... kontener na śmieci, przecierali oczy ze zdumienia.