Pociągi Siemens Inspiro są nowoczesne, energooszczędne, bo lżejsze o 30 procent niż inne pociągi metra. Mają wystrój wnętrza, który pasażerowie znają z tramwajów, autobusów i SKM - żółte poręcze, czerwone siedzenia oraz ekrany telewizyjne nad fotelami.
Premierowy pokaz Inspiro na targach w Berlinie obserwował gospodarskim okiem wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz (49 l.). Wraz z innymi urzędnikami z Ratusza dokładnie przyjrzeli się pojazdom. Zobaczyli między innymi specjalne platformy, które przy otwarciu drzwi na stacji wysuwają się, przez co zmniejsza się niebezpieczna przerwa między peronem a pociągiem i nie sposób w nią wpaść nogą.
Kiedy Siemensy Inspiro dotrą do stolicy? - Według kontraktu zawartego z firmą ma się to stać w grudniu 2012 roku - zapowiada Paweł Siedlecki (25 l.) z biura prasowego metra. - Jak już je otrzymamy, będą musiały przejść specjalne testy, aby zostały dopuszczone do ruchu. To może potrwać - mówi rzecznik. Docelowo Inspiro mają jeździć II linią metra, ale prawdopodobnie od jesieni 2013 kursować będą między Kabatami a Młocinami. Produkcja 10 pierwszych składów odbywa się w Wiedniu. Potem reszta produkcji ma się już odbywać w Nowym Sączu, gdzie pociągi będą montowane. Miasto zapłaci za 35 nowych pociągów miliard złotych.