Było około godz. 13 w sobotę, 6 sierpnia, gdy mieszkańcy al. Komisji Edukacji Narodowej na Ursynowie usłyszeli huk. Po kilku chwilach okazało się, że z rusztowania przy jednym z bloków spadł mężczyzna. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe - straż pożarną, pogotowie i policję.
Informację o tragicznym wypadku potwierdziła Gabriela Putyra z Komendy Stołecznej Policji. - Mężczyzna spadł z wysokości i niestety w wyniku upadku zmarł na miejscu - poinformowała policjantka. Na razie nie wiadomo, jak dokładnie doszło do wypadku oraz tego, kim jest ofiara. - Na tę chwilę możemy wykluczyć udział osób postronnych w zdarzeniu - podkreśliła Gabriela Putyra.
Okoliczni mieszkańcy są wstrząśnięci tragedią. Dokładny przebieg i okoliczności tego zdarzenia będzie wyjaśniać policja i prokuratura.