Pasażerowie, którzy do tej pory korzystali z tramwajów jadących ul. Puławską, będą musieli przesiąść się do metra albo staną w korku, bo przy placu Unii Lubelskiej będzie też po jednym pasie mniej dla kierowców.
- Rozjazdy są w fatalnym stanie, więc musimy je naprawić - mówi Michał Powałka (28 l.), rzecznik Tramwajów Warszawskich. Dlatego Zarząd Transportu Miejskiego zawiesi popularną linię numer 14, a reszcie linii zmieni trasę - "4" i "18" skręcą z ul. Marszałkowskiej w Nowowiejską i pojadą dalej Filtrową, gdzie "4" skończy trasę, a "18" dojedzie Grójecką do pętli przy Banacha. Z kolei linia 10 pojedzie prosto al. Niepodległości i dalej Wołoską, skręci w Woronicza, potem w Puławską i dojedzie do krańca na Wyścigach.
Patrz też: Warszawa. Przez budowę metra na ponad rok zamkną Trasę W-Z!
Pasażerów ma uszczęśliwić zastępcza linia autobusowa Z-1, która od soboty do 2 kwietnia będzie co 5 minut kursowała od metra Wilanowska Puławską i Marszałkowską do placu Konstytucji, gdzie zrobi zawrotkę. Poza tym Służewiec obsługiwać będzie dodatkowo linia tramwajowa 74, która kursować będzie między pętlą przy Marynarskiej a Wyś-cigami. - Będzie trudno, bo autobusy stoją tu w korku, a jak będzie mniej pasów, to Mokotów stanie - martwi się Michał Szczerbakowicz (29 l.).