Na zamkniętym fragmencie Świętokrzyskiej i Kopernika praca wre. Między Nowym Światem i Tamką powstały już dwa nowe ronda, miejscami ułożone zostały już trzy warstwy nawierzchni. Całości doglądał w poniedziałek Wiktor Wojewódzki (52 l.), dyrektor Zakładu Remontów i Konserwacji Dróg.
Zobacz też: Ulica Świętokrzyska w stolicy będzie deptakiem
- Na Kopernika została do wylania jeszcze jedna, ostatnia warstwa - chwalił się "Super Expressowi". - Walczymy z czasem. Lada chwila z Nowego Światu ma ruszyć tarcza drążąca metro i przed jej uruchomieniem musimy zakończyć swoje roboty - mówi Wiktor Wojewódzki. W trakcie przejścia tarcz pod placem robót na powierzchni nie mogą się już odbywać żadne prace. Drogowcy liczą, że mają jeszcze około tygodnia-dwóch czasu, więc pracują na dwie zmiany. Inwestycja wraz z przebudową jezdni i budową nowych ścieżek rowerowych i chodników miała się zakończyć w grudniu 2013 roku. Po puszczeniu ruchu samochodów i autobusów na Świętokrzyskiej i Kopernika wciąż będą trwały drobne prace poza obszarem jezdni, które nie będą powodowały utrudnień na ulicy.