O co chodzi z akcją "JedzeNIEwyrzucaj"?
Zasady akcji są bardzo proste. Kupcy z warszawskich targowisk przekazują produkty, które nie są już atrakcyjne dla klientów, ale dalej dobre do spożycia. W taki sposób nie trafiają one na śmietnik, a w ręce potrzebujących. Zbiórki prowadzone są na sześciu targowiskach: Wolumen na Bielanach, Tarbem na Bemowie, przy Halach Mirowskich, przy ul. Afrykańskiej i ul. Egipskiej na Pradze-Południe, przy ul. Rembielińskiej na Targówku oraz w Centrum Handlowym Szembeka na Pradze Południe.
Zobacz też: Tragedia w Warszawie: Pokłóciła się z mężem i zabiła miesięczną córeczkę?! Najnowsze fakty
Najczęściej zbierane są krajowe, sezonowe warzywa i owoce, ale pod Halami Mirowskimi oddawanych jest także sporo owoców importowanych, np. mango, awokado, banany i winogrona. Wiosną na przykład było dużo botwiny, rzodkiewek i kalafiorów. Z kolei w sierpniu dominowały śliwki i ogórki gruntowe, pomidory i ziemniaki.
Ile żywności uratowano w Warszawie?
Od początku kwietnia uratowano przed wyrzuceniem ponad 15 ton jedzenia! Jak podaje ratusz, w sierpniu udało się zebrać rekordowe 4651 kg produktów. Najwięcej przy Halach Mirowskich - 1561 kg. Dalej: 838 kg na Wolumenie, 716 przy pl. Szembeka, 644 na Rembielińskiej, 477 na Bemowie i 415 przy Egipskiej.
"Comiesięczne zestawienie pokazuje z kolei, że akcja „JedzeNIEwyrzucaj” zyskuje coraz większą popularność wśród kupców. W kwietniu udało się zebrać mniej niż tonę produktów, w maju ponad dwie tony, w czerwcu blisko trzy. A w lipcu i w sierpniu aż po 4,5 tony żywności" - poinformował ratusz.
Gdzie trafia uratowana żywność?
Zebrana żywność przekazywana jest organizacjom pomocowym takim jak Stowarzyszenie Otwarte Drzwi, OPS Bemowo, Splot Społeczny, Grupa Pomocne Bielany, czy też Dom Matki przy ul. Małego Rycerza. - Dary z bazarków są dla nas ogromnym wsparciem. Przygotowujemy z nich kilkaset posiłków tygodniowo - stwierdziła Agnieszka Rytel, kierowniczka „Domu na Targowej” prowadzonego przez Stowarzyszenie Otwarte Drzwi.