Warszawa. Uwaga na kocie oczy!

2013-10-02 3:00

Jak żartuje Zarząd Dróg Miejskich, „kocie oczka” kojarzą się głównie z ciastkami przekładanymi galaretką, ale nie takim wyrobem drogowcy chcieliby się pochwalić.

Kocie oczka to także aktywne markery montowane na nawierzchni jezdni. Wyposażone w żarówkę ledową lampki przed przejściami dla pieszych są już w al. KEN, na ul. Kondratowicza, Płaskowickiej i w al. Niepodległości. Jak działają?

W dzień marker ładowany jest słońcem, a w nocy świeci dzięki zgromadzonej energii. Do wiosny trwać będą testy urządzeń i badanie reakcji kierowców.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają