Zostało coraz mniej czasu, od stycznia 2022 r. 90 proc. dopłaty spadną do 70 proc., a od 2023 r. ci, którzy zostaną przy kopciuchu zapłacą nawet 5 tys. zł. grzywny. Wszystko zależy od klasy posiadanego pieca. Najbardziej niebezpieczne dla naszego zdrowia są piece poniżej klasy 3 lub bez żadnego oznaczenia. Kolejne w kolejce będą piece klasy 3 i 4, będą one musiały być wymienione do końca 2027 r. Najlepsze ze wszystkich, piece klasy 5 mogą być używane do końca ich żywotności.
- Nadchodzi sezon grzewczy i już teraz mówimy warszawiakom: przygotujcie się na najgorsze – ostrzega Sylwia Jedyńska. - Czeka nas toksyczne, smogowe powietrze. Kilka lat temu w jednej z kampanii mówiliśmy: „Wstrzymaj oddech, jesteś w Polsce”. W Warszawie to zdanie wciąż ma rację bytu. Ze smutkiem muszę stwierdzić, że lata walki ze smogiem przyniosły mizerne efekty. Z zazdrością patrzymy na Kraków, którego mieszkańcy oddychają coraz czystszym powietrzem. Jeśli proces wymiany "kopciuchów" nie przyspieszy, to już wkrótce Warszawa zasłuży na miano smogowej stolicy Polski - dodaje.
Przeczytaj: Śmierdząca sprawa w Warszawie. Kupy doprowadzają do szału mieszkańców
Polecany artykuł:
- W procesie analizy na różnych etapach znajduje się obecnie około 2300 wniosków, a pod koniec roku wpłynie ich zapewne, podobnie jak rok temu, bardzo dużo. Już w 2020, pomimo pandemii od odnotowaliśmy trzykrotny wzrost liczby wniosków. Dlatego nie należy panikować - mówi Justyna Glusman z zarządu Warszawy odpowiedzialna za zrównoważony rozwój.